Wina z Nowej Zelandii niczym świeży powiew wiosny
Wyspa Północna składa z pięciu, wśród których wiodącym jest Hawke’s Bay.
Wyspa Południowa to cztery regiony z Marlborough na czele. Powstające tutaj wino jest trunkiem bardzo charakterystycznym, czystym, żywiołowym i niewymownie intensywnym. Długi okres dojrzewania jagód gronowych, który wynika z panujących tutaj niskich temperaturach, umożliwia rozwój smaku, świeżej kwasowości zachowując przy tym równowagę, z której nowozelandzkie wina są znane na całym świecie.
Doskonale udają się tutaj odmiany zimnolubne, takie jak Riesling, czy Pinot Noir.
Nowa Zelandia – mała kraina doskonałego wina
Pierwsze szczepy zostały posadzone w Nowej Zelandii przez angielskiego misjonarza Samuela Marsdena w 1819 roku na Wyspie Północnej. 20 lat później rezydujący na niej brytyjski wysłannik, James Busby, wyprodukował pierwsze w historii tego kraju wino. Dzisiaj Nowa Zelandia to nieposiadający duplikatów region winiarski, dający trunki rozpoznawcze wyłącznie dla siebie.
Sauvignon Blanc jest szczepem, który w Nowej Zelandii doprowadzony został do poziomu kunsztownej wirtuozerii, pełnym wigoru i intensywności niemożliwej do osiągnięcia w innych regionach winiarskich świata. To właśnie za jego sprawą oczy świata skierowały się ku tej małej krainie.
Odmiana ta uprawiana jest tutaj w różnych stylach w 41% wszystkich winnic, ale gdy 1973 roku w Marlborough sadzone były pierwsze winorośle nikt nie mógł przewidzieć, że w ciągu kilku dziesięcioleci stanie się ona prawdziwą „Superstar” dającą trunki rewelacyjne – od mocno ziołowych do niezwykle intensywnych o soczystym smaku tropikalnych owoców. Ekstraktywność nowozelandzkiego Sauvignon Blanc olśniła krytyków winiarskich na całym świecie, ustanawiając międzynarodowy wzorzec stylu.
Doskonałe Sauvignon Blanc na powitanie wiosny
Winem doskonale obrazującym charakter odmiany Sauvignon Blanc jest np. Sileni Sauvignon Blanc, stanowiące dojrzałą interpretację jagód gronowych, z których powstaje. Wyczuwalne są w nim zielone i żółte owoce, w tym m.in. agrest. Podniebienie jest tu czyste i świeże z aromatem cytrusów.
Innym przykładem wina z tego regionu jest The Wine Stones Marlborough Sauvignon Blanc bez wątpienia stanowiące wielką wartość dla miłośników zrównoważonej kwasowości i doskonałej głębi. Wino idealnie pasuje do grillowanej papryki wypełnionej lekkim farszem na bazie koziego i żółtego sera, szczypiorku oraz bazylii.
Na uwagę zdecydowanie zasługują również bardzo prestiżowe Kim Crawford Sauvignon Blanc Marlborough oraz o nadzwyczajnej jakości Rapaura Savignon Blanc.
Wina nowozelandzkie pełne najdzikszego piękna, jakie tylko można sobie wyobrazić doskonale wpisują się w charakter nadchodzącej pory roku. Rześkie i radosne jak skowronek na wiosnę dają wiele satysfakcji i przyjemności.
Lekkie owocowe wina polskie
Zdaniem historyków, w średniowieczu winorośl uprawiano także na polskich ziemiach, choć i wtedy, mimo, że było tu znacznie cieplej, Polska nie należała do krajów stricte winiarskich. Wśród najpopularniejszych win konsumowanych przez polskich obywateli prym wiodły wtedy węgierskie tokaje oraz trunki pochodzące z Południa Europy. Według niektórych klimatologów za kilkaset lat, po znacznym ociepleniu klimatu, Polska ma szansę stać się takim producentem wina, jak trzy tygrysy Europy – Francja, Włochy i Hiszpania.
Ale czy na pewno prognozy te nie są zbyt optymistyczne i na wyrost? - O tym przekonają się już zapewne nasi potomni.
Tym, czym Polska może się pochwalić tu i teraz i z czego może być dumna to znakomite wina owocowe, które udają się tutaj znakomicie. Serdecznie polecamy lekkie wina owocowe, w tym wino agrestowe frizzante, w którym słodkość przełamana zostaje odrobiną kwasowości, wnoszącej orzeźwienie oraz rześki, jakby wiosenny, powiew.
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Wino - informacje