Wina musujące – nie tylko na toast

Rosnąca popularność, ale też duża wyższa jakość win musujących skłoniły wielu producentów, spółdzielni i plantatorów aby umieścić ten rodzaj trunków w swoich portfoliach. Zamysł ten udał się z wielkim sukcesem i dobrych win musujących o bardzo indywidualnych stylach dostępnych jest na rynku coraz więcej. Jakość wina musującego zależy przede wszystkim od jakości jego wina bazowego (powinny mieć one 80 - 85 g alkoholu / litr oraz całkowitą kwasowość 7 - 10 g / litr ), a także od zastosowanej metody produkcji. Możliwości jest całkiem sporo, wszystko zależy od tego, jaki produkt i w jakim czasie planujemy otrzymać.

Schemat produkcji wina musującego jest dwufazowy. W pierwszym etapie fermentacji poddawane jest wino bazowe.

Następnie dodawana jest specjalna mieszanka cukru i drożdży, która wywołuje drugą fermentację.

I tutaj następuje istotne dla jakości wina rozróżnienie, bowiem druga fermentacja zachodzić może w butelce lub kadzi.

Wino może zostać także nasycone dwutlenkiem węgla poprzez wtłoczenie go doń z zewnątrz.

Otrzymujemy wówczas wino gazowane.

Powstałe w ten sposób bąbelki są duże i szybko się ulatniają co sprawia, że różnica jakościowa między winem musującym, a gazowanym jest ogromna.

Metodę, w której druga fermentacja zachodzi w butelce określana jest mianem klasycznej lub szampańskiej, powstające w ten sposób trunki należą do najbardziej prestiżowych.

Metoda dopuszczająca drugą fermentację w kadziach nazywana jest metodą Charmat.

Cały proces przeprowadzany jest masowo w dużym zbiorniku, w którym łączone są wszystkie składniki wina musującego.

Gotowy produkt otrzymuje się w ten sposób szybciej i dzięki temu winiarnie mogą sprawniej reagować na warunki rynkowe niż duże domy produkujące szampana.

Serdecznie polecamy nowe białe wino musujące marki J.P.Chenet o słodkim profilu oraz niezwykle eleganckie Blue Nun Gold ze złotymi drobinkami.