Słodkie wino – to jest to!
Data dodania: 10-04-2015
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Wino - informacje
Są takie wina, które trochę niesłusznie uznawane są za mniej wszechstronne, a w rzeczywistości mogą być niesamowitym dodatkiem do obiadu lub przysłowiową „wisienką” na spotkaniu towarzyskim. Menu zbudowane na różnorodnych serach, białym mięsie, świeżych owocach, ciastach, w tym dekadenckim torcie czekoladowym może być pięknie uzupełnione przez wina deserowe. Wystarczy tylko dać się poprowadzić drogą aromatycznej słodkości.
Wina deserowe można podzielić na wiele kategorii, z których każda opiera się na innych sposobach produkcji. Można powiedzieć, że pod tym względem wina te to prawdziwi rekordziści.
Duży procent owych metod wymaga większych nakładów pracy w porównaniu do produkcji win wytrawnych, dlatego też wina słodkie są nieco droższe.
Sądzimy jednak, że ich nieprzeciętny smak oraz możliwości wykorzystania i łączenia z jedzeniem stanowią skuteczną zachętę do zakupu chociaż jednej butelki.
Słodkie wino nadaje się jako aperitif. W tej roli sprawdzi się sherry, malaga, madera czy marsala.
Są niczym osełka na nieco „tępy” apetyt – doskonale go zaostrzą. Białe słodkie wina o niskiej zawartości alkoholu np. Moscato di Asti Batasiolo idealnie pasują do orientalnych potraw z białym mięsem. Kto nie próbował niechaj się skusi – takie połączenie jest nie tylko trafne, co genialne! Z solidniejszymi potrawami na bazie słodkich sosów proponujemy zestawiać Porto.
Do serów najlepszym towarzyszem będzie węgierski Tokaj Aszu 3 Puttonyos. Sery twarde, tłuste i słone wspaniale będą smakować z półsłodkimi i słodkimi winami o miłej równowadze między kwasowością i słodyczą, np. z Rene Barbier Vina Augusta lub Element Late Harvest.
Słodycz w kieliszku jest także bardzo dobrym zwieńczeniem posiłku. A w charakterze deseru fajnie jest zaserwować samo wino, np. bezkonkurencyjne Mogen David Pomegranate, Manischevitz Cherry czy Zmora.
Duży procent owych metod wymaga większych nakładów pracy w porównaniu do produkcji win wytrawnych, dlatego też wina słodkie są nieco droższe.
Sądzimy jednak, że ich nieprzeciętny smak oraz możliwości wykorzystania i łączenia z jedzeniem stanowią skuteczną zachętę do zakupu chociaż jednej butelki.
Słodkie wino nadaje się jako aperitif. W tej roli sprawdzi się sherry, malaga, madera czy marsala.
Są niczym osełka na nieco „tępy” apetyt – doskonale go zaostrzą. Białe słodkie wina o niskiej zawartości alkoholu np. Moscato di Asti Batasiolo idealnie pasują do orientalnych potraw z białym mięsem. Kto nie próbował niechaj się skusi – takie połączenie jest nie tylko trafne, co genialne! Z solidniejszymi potrawami na bazie słodkich sosów proponujemy zestawiać Porto.
Do serów najlepszym towarzyszem będzie węgierski Tokaj Aszu 3 Puttonyos. Sery twarde, tłuste i słone wspaniale będą smakować z półsłodkimi i słodkimi winami o miłej równowadze między kwasowością i słodyczą, np. z Rene Barbier Vina Augusta lub Element Late Harvest.
Słodycz w kieliszku jest także bardzo dobrym zwieńczeniem posiłku. A w charakterze deseru fajnie jest zaserwować samo wino, np. bezkonkurencyjne Mogen David Pomegranate, Manischevitz Cherry czy Zmora.
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Wino - informacje