Medaliony z indyka w sosie grzybowym

Leśne bogactwa królują na naszych stołach. Korzystajmy z dobrodziejstw natury.

Składniki:

Prawdziwki 300 g

Podgrzybki 300 g

Ziemniaki 1 kg

Pierś indycza 1

Plastry bekonu

Fasolka szparagowa ½ kg

Cebula 1

Parmezan 50 g

Oliwa z oliwek – 4 łyżki 

Masło – 5 łyżek

Bułka tarta 3 łyżki

Cukier 1 łyżka

Ocet balsamiczny 5-6 łyżek

Sól 

Pieprz

Obrać ziemniaki i ponacinać w poprzek, uważając by nie poprzecinać ich do końca. Ziemniak nie ma się rozpaść. Ziemniaki ułożyć w naczyniu żaroodpornym i skropić 2 łyżkami oliwy z oliwek, oprószyć solą i pieprzem. Piec w piekarniku nagrzanym do 175 C ( z termoobiegiem 150 C) przez około 40-50 minut. Zetrzeć parmezan na tarce i po 30 minutach ziemniaki polać roztopionym masłem (2 łyżki) oraz posypać startym parmezanem i tartą bułką.

Obrać cebulę i drobno ją posiekać. Grzyby oczyścić. Duże okazy pokroić na mniejsze kawałki.

Fasolkę oczyścić, umyć i pokroić na kawałki. Ugotować w lekko osolonej wodzie (wystarczy około 10 minut).

Pierś indyka umyć, osuszyć i pokroić w plastry. Każdy kawałek mięsa owinąć plastrem bekonu, zwinąć i obwiązać nitką kuchenną. Smażyć plastry indyka na patelni na 1 łyżce rozgrzanej oliwy przez około 3-4 minuty. Oprószyć solą i pieprzem. Po obsmażeniu zawinąć w aluminiową folię i odstawić na około 10 minut. 

Do tłuszczu po smażeniu medalionów dolać 1 łyżkę oliwy. Wrzucić grzyby i mieszając smażyć przez około 4-5 minut. Dodać 2 łyżki masła i dalej smażyć przez około 3-4 minuty. Dodać sól i pieprz. Posypać 1 łyżka cukru i skarmelizować. Podlać octem balsamicznym i 5 łyżkami wody. Gotować przez około 5 minut. Doprawić do smaku solą, pieprzem i cukrem.